W nadchodzącą środę, 30 sierpnia, odbędzie się niecodzienne spotkanie piłkarskie w ramach IV ligi. To spotkanie to derby powiatu grajewskiego, gdzie drużyny Warmia i Wissa Szczuczyn będą rywalizować ze sobą. Zawody odbędą się w Grajewie, a szczególność tego spotkania polega na tym, że to nie tylko starcie dwóch bliskich ekip, ale również drużyn zajmujących obecnie eksponowane pozycje w tabeli – czwarte i drugie miejsce. Podobnie emocjonujące mecze odbędą się także w Bielsku Podlaskim i Krypnie.

Wissa Szczuczyn może pochwalić się zwycięstwem we wszystkich dotychczasowych meczach, co jest wyraźnym dowodem na wysoką formę zespołu pod wodzą trenera Alberta Rydzewskiego. Z kolei Warmia doznała jednej porażki – w spotkaniu wyjazdowym z Ruchem Wysokie Mazowieckie z wynikiem 0:2. Niemniej jednak, na pozostałych trzech meczach Warmia zademonstrowała swoją siłę strzelając przeciwnikom łącznie 27 bramek (co daje średnią 9 goli na mecz), nie tracąc przy tym ani jednego gola.

Janusz Szumowski, działacz Wilczków z Grajewa, komentuje nadchodzące mecze: „Czekają nas dwa trudne mecze – najpierw z Wissą, a potem z Wigrami. Nie jesteśmy faworytami tych spotkań, ale prezentujemy się na tyle dobrze, że oczekuję udanych występów przeciwko silnym przeciwnikom”.

W międzyczasie Suwalczanie odłożyli swój mecz z Turem Bielsk Podlaski na późniejszy termin, co odarło ich z możliwości prowadzenia tabeli. Siłę Wigier będzie miał okazję sprawdzić Hetman Skłodowscy Tykocin – dla beniaminka będzie to ogromne wyzwanie. Gospodarze do tej pory nie zdobyli żadnych punktów, a ich przeciwnicy są jedynymi w lidze, którzy jeszcze nie stracili gola.