Czy inwestycja zostanie zrealizowana?

Inwestycje mające na celu zwiększenie przepustowości dróg i linii kolejowych są niezbędne, jednak nie wszystkie są bezproblemowe i zdarza się, że wywołują – z różnych powodów – sprzeciw mieszkańców, których w różnym zakresie dotyczą.

Takim projektem, który nie do końca może „liczyć” na pełną akceptację wszystkich środowisk, jest wiadukt, który ma powstać przy ulicy Piłsudskiego w Grajewie.

Zgodnie z koncepcją, wiadukt ma zostać wybudowany nad przebiegającymi tutaj torami. Nie wszystkie kwestie związane z tą inwestycją wydają się jednak dostateczne omówione ze wszystkimi zainteresowanymi stronami. A strony te – to w tym przypadku mieszkańcy miasta, szczególnie okolic ulicy Piłsudskiego oraz władz miasta.

Od pewnego czasu prowadzone są rozmowy samorządowców z przedstawicielami Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad z oddziału w Białymstoku oraz PKP-PLK SA i firmą, która jest odpowiedzialna za stworzenie projektu wiaduktu – jednak na razie nie udało się dojść do przekonującego wszystkie strony konsensusu.

Różne warianty projektu

W ostatnich dniach odbyło się kolejne spotkanie, prowadzone w formule wideo-rozmowy. Strona inwestorska przedstawiła kolejne koncepcje na temat wariantów wiaduktu.

Wiadukt, który ma powstać w Grajewie, mógłby być wiaduktem drogowym, ewentualnie – wiaduktem kolejowym o parametrach odpowiadających drodze krajowej – z wyszczególnieniem wszystkich wymogów technicznych takiego rozwiązania.

Trzecia koncepcja zakłada budowę wiaduktu kolejowego oraz tunelu drogowego o parametrach drogi wojewódzkiej – i tu zaproponowano cztery kolejne warianty takiego rozwiązania, dotyczące rodzaju zastosowanej nawierzchni (mogłaby to być m.in. nawierzchnia tradycyjna tłuczniowa albo bezpodsypkowa). Ostatnia koncepcja zakłada powstanie skrzyżowania i ronda.

Na razie stronom nie udało się dojść do porozumienia ani podpisać żadnych dokumentów. Można się więc spodziewać kolejnych tur rozmów.